Nie chodzi o to, że jest niezdarny, nieśmiały, czy ubrany na dyskotekę. Dave Ming Chang (Eddie Murphy) wyróżnia się z tłumu Nowojorczyków, ponieważ jest kosmitą, a dokładniej statkiem kosmicznym, który przybył na Ziemię by uratować swoją odległą planetę. Rozdarty pomiędzy głosami w głowie - malutką załogą obcych, z wysoko-powiązaną miniaturką siebie na czele i światem dookoła, Dave stara się jak może udawać normalnego człowieka. Jednak kiedy zakochuje się w obywatelce Ziemi, konsekwencje jego wyborów stają się przezabawne. Zobacz koniecznie „mądrze poczętą komedię", z której każdy, bez względu na wiek będzie śmiał się równie mocno". (Urban Cinefile)