Tanukichi Okuma żyje w strasznych czasach. Strasznych dla wszelkiej maści zboczeńców, wielbicieli podtekstów i rozwiązłości. Rządowym nakazem konserwatyzm społeczny został posunięty tak daleko, że nawet używanie nieprzyzwoitych słów jest karane prawnie. Na protagoniście nie robi to szczególnego wrażenia aż do momentu, w którym zostaje przyjęty do szkoły o bardzo wysokim moralnym standardzie, gdzie Ayame Kajou paradoksalnie wciąga go do klubu sprzeciwiającego się reżimowi przyzwoitości. Dziewczyna szantażuje Tanukichiego i zmusza go do współpracy przy atakach ero-terrorystycznych