Do Johnsonville przyjeżdża wesołe miasteczko. Czy istnieje coś lepszego niż karuzela, strzelnica i wata cukrowa? Tomek bardzo chce się wybrać, jednak akurat w ten weekend ciocia urządza kiermasz dobroczynny. Poza tym odległość wydaje się zbyt duża. Gdy Tomek w lesie spotyka dzikiego konia, postanawia go ujarzmić i w ten sposób dotrzeć na miejsce. Wszystko idzie zgodnie z planem do czasu wypadku cioci. Tomek będzie musiał zmierzyć się z trudną decyzją. Jak postąpi?